Zakładki magnetyczne stają się coraz bardziej popularne wśród miłośników literatury. Nie wypadają, można zaznaczyć, w którym mniej więcej momencie skończyło się czytać.
Niestety większość zakładek oferowanych przez sklepy jest albo za duża, albo ma grafiki, które niezbyt przypadają mi do gustu. Czasem potrafią być nawet bardzo niefunkcjonalne, jak moja pierwsza zakładka magnetyczna, kupiona dla słodkiego szczeniaczka, który był po obu stronach i bądź człowieku mądry, na której stronie skończyłeś czytać.
Dlatego wpadłam na pomysł zrobienia własnych zakładek. Stronę, na której skończyłam czytać pokazuje zaokrąglony bok, a i obrazek jest taki jaki bym chciała.
Jestem w nich zakochana.
A wam jak się one podobają?
Moim zdaniem świetnie Ci wyszły te zakładki, grafiki są śliczne a pomysły jest całkiem ciekawy. :D
OdpowiedzUsuńDziękuję <3 Starałam się. :)
Usuń